Paweł M. (Data zaginięcia 2002/02/07)
|
lornetka |
Dodany dnia 20-11-2010 16:47
|

Weteran

Postów: 2409
Data rejestracji: 04.09.10
|
Paweł M.
Data zaginięcia 2002/02/07
Wiek w dniu zaginięcia: 23 lata
ostatnie miejsce pobytu Warszawa
Edytowane przez elin dnia 04-11-2023 23:15 |
|
|
|
marta wawa |
Dodany dnia 12-12-2010 18:48
|

Główny administrator

Postów: 3315
Data rejestracji: 02.09.10
|
Paweł mi odpisał na nk :
,,Tak bylem zaginiony ale się odnalazłem lezelalem cały czas w łózko a wszyscy myśleli ze ja zaginolem hahahahahahahahahahahah ,,
Z racji tego,że nie wypada tutaj 
Nie zdradzę co mu napisałam Ale Ci co mnie juz poznali ,domyślą się 
Edytowane przez aga_0145 dnia 23-02-2012 14:47 |
|
|
|
Betix |
Dodany dnia 31-03-2011 13:56
|

Użytkownik

Postów: 75
Data rejestracji: 07.09.10
|
CZYLI ROZUMIEM ŻE PROFIL JEST INNEJ OSOBY?
na itace nadal wisi jako zaginiony
https://zaginieni...PAWEL.html
Edytowane przez elin dnia 02-08-2020 13:49 |
|
|
|
marta wawa |
Dodany dnia 11-06-2011 15:35
|

Główny administrator

Postów: 3315
Data rejestracji: 02.09.10
|
Aga sprawdzisz ?  |
|
|
|
nick60 |
Dodany dnia 27-01-2015 11:58
|
Weteran

Postów: 1006
Data rejestracji: 06.10.10
|
Aktualny link do itaki: http://www.zagini...by/?o=1224
Edytowane przez marta wawa dnia 06-04-2015 23:02 |
|
|
|
elin |
Dodany dnia 04-11-2023 23:19
|
Główny administrator

Postów: 2671
Data rejestracji: 16.09.10
|
Jest 07.02.2002 roku – czwartek - tego dnia Paweł ma załatwić sprawy związane z samochodem, którego jest właścicielem. Od jakiegoś czasu chce go sprzedać, w związku z tym oddał go do warsztatu w Białymstoku, żeby mechanik go “podszykował”. Jednak w czasie naprawy zaginęła jakaś część, której nie udało się znaleźć. W związku z tym, że to mechanik zagubił tą część, zaproponował Pawłowi, że w zamian da mu inny samochód i dołoży 6 tys. złotych. Mężczyzna długo nie zgadzał się na takie rozwiązanie, jednak w końcu uległ. W dzień zaginięcia Paweł dokonuje transakcji z mechanikiem i przyjeżdża tym samochodem do Warszawy. Na miejscu parkuje pod blokiem, na chwile wchodzi do domu, żeby coś zabrać i ponownie wychodzi.
Po chwili wychodzi jego matka, po Pawle jednak nie ma już żadnego śladu… Samochód stoi zaparkowany i ma otwarty bagażnik. Kobieta pomyślała, że jej syn został uprowadzony. Cała sprawa związana z samochodem wzbudzała w niej niepokój. Matka wiedziała, że syn miał problem z odzyskaniem samochodu i pieniędzy od mechanika z Białegostoku. Pomyślała, że to on może być odpowiedzialny za zniknięcie jej syna.
Została powiadomiona policja, rozpoczęły się poszukiwania. Funkcjonariusze przesłuchali mechanika, który powiedział, że w chwili zaginięcia Pawła, nie było go w Warszawie – tymczasem billingi z komórki przeczyły tym zeznaniom. Sprawą została przekazana do Wydziału Kryminalnego.
Od tamtej pory Paweł nadal uznawany jest za osobę zaginioną.
https://zaginieni...aleckiego/
Edytowane przez elin dnia 04-11-2023 23:20 |
|
|